Nie udało się

Nie udało się

Kolejne smutne zakończenie interwencji…

Sarna została potrącona przez samochód i mimo połamanych trzech nóg uciekała do lasu. Gdyby nie determinacja Sylwii, która goniła koziołka, odszedłby w męczarniach, kiedy w końcu nie miałby siły biec dalej…

Sarna została przewieziona do lecznicy, gdzie została poddana eutanazji.

Wasze wsparcie pomoże nam dalej działać